21.11.2013 | hatak.pl | underluk
Wcześniej Ben Affleck, teraz Scott Cooper zrezygnował z posady reżysera "Bastionu", ekranizacji książki Stephena Kinga.
Powodem rezygnacji jest odmienna wizja twórcy, od tego czego oczekują producenci z Warner Bros. Coopera skupia się na jak najbardziej realistycznym ukazaniu wydarzeń, co wiąże się z dużymi kosztami. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę skalę produkcji.
Producenci szukają nowego reżysera.
"Straszliwa epidemia w parę tygodni zabija ponad 99 procent populacji. Nie nuklearne wybuchy, ani ataki terrorystyczne, ale supernowoczesna broń biologiczna przynosi ludzkości zagładę. Zaczyna się niewinnie, od zwykłego przeziębienia. Ktoś kichnął, ktoś zmarł i nieoczekiwanie Ziemia stała się masowym grobem. Nielicznych, którzy przetrwali, zaczynają nawiedzać przedziwne sny. Wizje zwiastują pojawienie się Wysłanników Dobra i Zła, między którymi ma dojść do decydującego starcia. Nastał czas próby. Zagubieni w postapokaliptycznym świecie ludzie muszą opowiedzieć się po którejś ze stron, a potem podążyć obraną ścieżką. Garstka ocalałych formuje dwa obozy i wyrusza, by zbudować lub zniszczyć nową rzeczywistość. Epidemia sprawiła, że do głosu doszły najniższe, najbardziej prymitywne instynkty. Jednak wciąż jeszcze są tacy, którzy wierzą w miłość, dobroć i braterstwo. Kto zwycięży w przerażającej bitwie?" [opis wydawnictwa]