15.08.2016 | filmweb.pl | underluk
Jakiś czas nie miałem okazji napisać, że amerykanie robią swoją wersję jakiegoś zagranicznego horroru, ale oto New Line Cinema sięga do Wenezueli po "La Casa del fin de los tiempos".
Oryginalny film wyreżyserował, wyprodukował, zmontował i napisał do niego scenariusz Alejandro Hidalgo, a sama produkcja okazała się najbardziej kasowym horrorem w historii Wenezueli.
To opowieść o kobiecie wracającej po 30 latach na miejsce zbrodni, która zniszczyła jej rodzinę. Bohaterka będzie musiała rozprawić się z nadprzyrodzonymi siłami, jakie doprowadziły do tragedii. [za filmweb.pl]
Film stawiany jest na jednej półce z "Obecnością" i "Szóstym zmysłem". Amerykański remake wyreżyseruje autor oryginału, czyli Alejandro Hidalgo. Scenariusz ma napisać Henry Gayden, który jeszcze negocjuje swoją posadę.