03.02.2017 | bramygrozy.pl | underluk
Dziś na PC debiutuje "Husk" od rodzimej ekipy z UndeadScout. Wersja konsolowa nie ma jeszcze daty premiery.
W "Husk" gracze trafią do pięknego, amerykańskiego miasteczka, ale nie będą to spokojne i miły odwiedziny. Główny bohater – Matthew Palmer – przeżył katastrofę kolejową i stara się odnaleźć swoją rodzinę. Nie jest to łatwa sprawa, bo Shivercliff to bardzo przerażające miejsce, w którym czyha prawdziwe zło. Protagonista podczas swojej przygody wielokrotnie sięgnie po broń i będzie mierzyć się z przerażającymi istotami. [za ppe.pl]
Za grę odpowiada rodzima ekipa UndeadScout, a wśród inspiracji padają takie tytuły jak "Alan Wake", czy "Silent Hill". I to widać. Sama rozgrywka ma wystarczyć na jakieś cztery do pięciu godzin.