07.09.2018 | multikino.pl, internet | underluk
Już dziś na ekrany kin wchodzi przez wielu wyczekiwana „Zakonnica”. Czyli kolejny odłam serii „Obecność”.
–
Kiedy młoda zakonnica odbiera sobie życie w klasztorze w Rumunii, nękany zmorami z przeszłości ksiądz i nowicjuszka, która ma właśnie złożyć śluby zakonne, zostają wysłani przez Watykan, aby zbadać tę sprawę. Wspólnie odkrywają niechlubny sekret zakonu.
Ryzykując nie tylko własnym życiem, ale też swą wiarą i duszami, stawiają czoła złowrogiej sile pod postacią tej samej demonicznej zakonnicy, która po raz pierwszy przerażała widzów w Obecności 2. Natomiast opactwo staje się straszliwym polem walki toczącej się między żywymi i potępieńcami. [za multikino.p]
–
Film reżyseruje Corin Hardy, a w obsadzie znaleźli się m.in.: Demian Bichir, Taissa Farmiga, Bonnie Aarons i Charlotte Hope.
Pierwsze recenzje, które ukazały się już w sieci są mieszane. Z jednej strony możemy spodziewać się kilku udanych scen i momentami niezłego klimatu. Z drugiej straszenia w ten sam sposób do znudzenia i komediowych wstawek (związanych z jednym bohaterem), które potrafią zniszczyć cały nastrój. Niektórzy nawet skłaniają się ku twierdzeniu, że „Zakonnica” to lepsza komedia niż horror.
Ja w każdym razie jeszcze nie widziałem, więc nie wyrokuję.