03.10.2019 | gram.pl | underluk
Ostatnio nastały ciekawe czasy dla wielbicieli wirtualnych horrorów. „Martha is Dead” to najnowsza propozycja, w którą zagramy w przyszłym roku.
Fabuła produkcji została osadzona w Toskanii w 1944 roku, ale II Wojna Światowa jest tutaj tylko tłem. Główne wydarzenia skupią się na bliźniaczce tytułowej Marthy i traumie, jaką wywrze na niej odnalezienie zbezczeszczonych zwłok siostry.
Leo Zullo, dyrektor zarządzający ekipą odpowiedzialną za grę, tak wypowiedział się o tym projekcie:
Martha is Dead to piękna, dręcząca opowieść, która zabierze graczy w niezapomnianą podróż. Jesteśmy pewni, że pozostawi ślad na graczach, tak jak zrobiła to z nami […].W LKA tworzymy opowieści, które nadwyrężają wyobraźnię do granic, jednocześnie otaczając je elementami z prawdziwego świata. To dzięki nim są bardziej wciągające i przyziemne.
Nad „Martha is Dead” pracują ekipy Wired Production Partners oraz LKA. Produkcja trafi na rynek w przyszłym roku, ale nie podano jeszcze dokładnej daty, ani platform docelowych.