Gra, która zszarga Ci puls

Wiem, że zszargać to można nerwy, ale "Nevermind" będzie grą, w której puls gracza odegra istotną rolę. O ile podłączy on do komputera pulsometr.

Pozycja jest obecnie w fazie bety, ale już teraz zapowiada się interesująco. Będzie to eksperymentalny horror, w którym wraz ze wzrostem pulsu gracza, wydarzenia na ekranie będą coraz straszniejsze. Im bardziej będziemy się bać, tym gra drastyczniej będzie nas straszyć. Brzmi nieźle.

"Gdy gracz staje się zestresowany lub przerażony, gra zwiększy swoją intensywność i poziom trudności. Gdy gracz się uspokoi, gra wróci do stanu wyjściowego. Jeśli gracz nie jest w stanie się uspokoić, gra staje się coraz bardziej trudna i intensywna aż zostanie on usunięty z poziomu ("umysłu pacjenta") i wróci do relaksującego obszaru gry ("kliniki")."

Fabuła skupi się na lekarzy, który musi zajrzeć w głąb podświadomości pacjentów, aby wyleczyć ich z traum i koszmarów. Zadaniem gracza będzie zachowanie jak największego spokoju.

Do gry przydatny będzie pulsometr podłączany przez USB, a taka zabawka to wydatek około kilku setek na Allegro. Trochę drogo, co dość mocno może ograniczyć potencjalne grono odbiorców. Czy da się grać bez niego. Tego nawet twórcy gry jeszcze nie wiedzą.

Mimo wszystko, ciekawe co z tego będzie.